Światowy Dzień Wiedzy o Autyzmie

Teoretycznie problem nas nie dotyczy. Nie dotyczy ani mnie, ani mojego dziecka, ani ojca mojego dziecka. Nawet nie znam dziecka z autyzmem. Nie znam w realu. Ale … w wirtualnym świecie ,,poznałam” kilka mam i czegoś się od nich nauczyłam. Kiedy weszłam pierwszy raz na bloga Agnieszki ,mamy dzielnego Franciszka – uznałam, że jest to kolejny blog o wcześniaku. Tym dzielnym, tym, który wywalczył życie. Zaczytałam się i … bęc. Czytałam bloga odwaznej, pewnej siebie kobiety, która zaakceptowała swoje dziecko z autyzmem i wspinając po wyboistych drogach macierzyństwa wytrwale walczy. Byłam i jestem pełna podziwu dla jej heroizmu – i tego w jaki sposób wychowuje dziecko, tego jaką jest matką. Z czystym sumieniem napiszę: – sorry, uzależniłam się od czytania Twojego bloga. 
Jest też mama Oliwiera
I mama Oliwi.
I pewnie wiele innych mam, które borykają się z tym samym problemem. 
A ja? A ja jako potencjalny obserwator i czytelnik jestem pełna podziwu. Chłonę te blogi i notki – i czegoś się też uczę. 
Uczę się akceptacji sytuacji, które stawiają nas pod murem.

 

6 komentarzy

  1. a my cieszymy się, że świecisz z nami 🙂

    1. Święcę niczym Bożonarodzeniowa choinka. 😀

    1. A 17 listopada będzie świecił fioletowy dla wcześniaków! 😀

  2. My też się świecimy! I apelujemy o większą świadomość społeczną i tolerancję!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.