Pokazuje: 49 - 53 of 53 WYNIKÓW

Dzisiaj zapłacę.

Do doktora M. trafiłam w styczniu. Wybrałam drogę NFZ pewnie dlatego, że wtedy jeszcze naiwnie wierzyłam, że to lekarz z powołania. Po co płacić za coś, co należy mi się bezpłatnie? – myślałam. Do tego miał najlepszy sprzęt w Śremie.
Nie byłam umówiona na godzinę, miałam przyjść w godzinach od X do Y. Kolejka ogromna, kobiet w ciąży (i nie tylko) wiele. Korytarz remontu nie widział od bardzo dawna, nie zdziwiłabym się jakby nie widział remontu od początku istnienia. Drewniane, niewygodne ławki i ta gruba pielęgniarka siedząca tam jakby za karę.
Wchodziło się więc do jej gabinetu. Dwa na dwa. Pielęgniarka wypełniała dokumenty, a potem kazała przejść do pomieszczenia obok. Łazienka. Miałam się w niej przygotować, żeby przejść do gabinetu doktora M. Czasem pielęgniarka wpychała dwie kobiety jednocześnie. Rozbieram się przed obcym facetem, to fakt – ale przed obcą kobietą?
Każda pacjentka była tym zażenowana.
XXI wiek drodzy państwo.

(więcej…)

A w czym Ty wozisz swoje dziecko?

Niektórzy twierdzą, że są potrzebne tylko po to by uniknąć mandatu. Jeszcze inni są w stanie przysiąc, że nie chronią dzieci, tylko nabijają firmom kieszenie. Ale są ludzie, którzy wierzą w moc fotelików i wytrwale inwestują w ,,trony” dla dzieci. I to bynajmniej nie dlatego, że boją się o mandat,ale dlatego, że dobrze dopasowany fotelik jest w stanie uratować dziecko.

A czy Ty wiesz jaki fotelik kupić?

Dzisiaj ja edukuję, bo nikt mnie nie wyedukował. Kiedy się wyedukowałam dziecko przeszło na fotelik testowany, który był na naszą kieszeń i spełniał moje oczekiwania. Miał być bezpieczny. I to nie moje dziecko miało być testerem.

(więcej…)

Burdel w głowie.

Kiedy mówię komuś, że jestem migrenowcem ludzie patrzą na mnie z uśmiechem. Pewnie nie wiele rozumieją z tego co kryje się pod samym słowem migrena. Słowo często nadużywane i opisujące każdy ból głowy, co często widzę na fb w statusach znajomych. Ja mam potwierdzoną migrenę przez dwóch neurologów, miałam już okazję z tego powodu wylądować w szpitalu, a przede wszystkim … ogranicza to moje życie.
Chcesz się dowiedzieć czym naprawdę jest migrena?

(więcej…)

Umieralnia.

Przez kilka sekund ze strachem w oczach myślałam o tym, że zaraz odjadę.
Że nawet ja, bez studiów medycznych wiem, że takie objawy przy prawidłowym EKG i ciśnieniu mają swoje podłoże w głowie.
Miałam wrażenie, że tylko ja (z wiedzą z google) przejmuję się tą całą sytuacją.

– Pani się cała trzęsie – parska pielęgniarka
– Czy to coś poważnego?
– A skąd ja mam wiedzieć? Niech Pani się lekarza pyta!

Już wiem dlaczego ludzie umierają…

(więcej…)

O migrenie słów kilka.

W mojej głowie zamieszkało coś, co usilnie rozpieprza moje życie na kawałki. To coś ktoś nazwał migreną. Przypałętało mi się to cholerstwo w podstawówce i odejść nie chce. A im jestem starsza tym gorzej to znoszę. Lekarz mnie pocieszył, że migrena mi minie jak będę przechodzić menopauzę. Fajne pocieszenia – jeszcze z 30 lat migren.

(więcej…)