Do napisania (wreszcie!) tego wpisu zachęciła mnie pewna dyskusja w której to pokazany był punkt widzenia szczupłej kobiety z perspektywy dziecka. A była „za szczupła” dla otoczenia, co wpędzało ją w ogromne kompleksy i doprowadzało do tego, że przed bilansami szła do szkolnej toalety pić ogromne ilości wody byleby tylko waga była wyższa, bo słyszała kąśliwe uwagi pielęgniarki szkolnej. I choć mnie temat nigdy nie dotyczył, to jednak dotyczy mojego syna i mam dużo do powiedzenia.
Lifestyle
(NIEZBYT) udane małżeństwa w dziejach.
Jakby tak zapytać przeciętną osobę, kogo uważa za najgorszego męża w dziejach, to na pewno wiele osób odpowiedziałoby, że był nim Henryk XVIII. Ale tak naprawdę było ich bardzo wielu i …niekiedy nawet Henryk mógłby uchodzić przy innych za całkiem spoko faceta, mimo iż niektóre kobiety dosłownie traciły dla niego głowę.
„Ma autyzm? Przecież zrozumiał jak kazała mu pani usiąść!”- czyli jak łatwo upokorzyć człowieka na komisji w Polsce.
Od 2020 roku wiem, że mogłabym stanąć na komisji z synem i starać się o papierek, który dałby nam całe 215 zł miesięcznie i w czystej teorii mógłby otworzyć trochę drzwi. Ale na owej komisji nie stanęłam i jakoś mi nie po drodze aby cokolwiek w tym kierunku zrobić. Nasłuchałam się jak to wygląda i czułam, że nie jestem gotowa na takie starcie. Nie zamierzam jednak milczeć o tym jak to niekiedy wygląda, tym bardziej, że tych historii jest wiele i nie każdy rodzic może z tej komisji zrezygnować …
„A co zrobisz jak któryś z twoich synów okaże się gejem?”
Masz dwóch synów, przecież jeden z nich może okazać się gejem. Co wtedy zrobisz? Jak daleko sięga twoja tolerancja?
Mogłabym to pytanie zadać zupełnie inaczej – a co zrobisz jak twój syn okaże się heteroseksualnym mężczyzną? Bo odpowiedź byłaby dokładnie taka sama.
Najlepsze filmy familijne na Halloween.
Oto lista kilkunastu filmów, które możecie obejrzeć z dziećmi na Halloween. Co więcej na liście znalazły się klasyki z lat 80 i 90.
Najlepsze cytaty z bajek, które mogliśmy oglądać w latach 90.
Dzisiaj mam dla Was totalnie luźny temat, a więc (moim zdaniem) najlepsze cytaty z bajek, które mogliśmy oglądać w latach 90.
Wierszyki (nie) dla dzieci, które znało kiedyś prawie każde dziecko.
Pamiętam, że jak wróciłam z Obozu Harcerskiego i śpiewałam „Agnieszka ssała jego orzeszka”, zamiast „Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka”, to mama zakazała mi to robić, a ja kompletnie nie wiedziałam dlaczego, bo nie rozumiałam znaczenia. Po wczorajszym poście na „Starych Prezesów” w jednym miejscu postanowiłam umieścić wszystkie hity. Usiądźcie wygodnie. Pora wrócić do dzieciństwa. Bywało przecież grubo. 🙂 I co więcej! Wiele z tych wierszyków uczyli nas … dorośli.
7 najgłupszych zakazów w ciąży.
Jako, że weszłam dzisiaj w 7 miesiąc stanu „błogosławionego”, z abstrakcją związaną z moim stanem, spotykam się tak często i gęsto, że z trudem odnajduje oznaki jakiejkolwiek kwalifikacji do cywilizowanego świata. Oczywiście jako, że mamy wiek XXI, który daje nam poczucie bycie „ponad” opierając się głównie i przede wszystkim na wiedzy z Internetów, dążymy do tego by stać na czele „matek roku” już w momencie, kiedy nasze dziecko jest niewiele większe niż puszka coca-coli, którą piją przecież najgorsze matki świata, te którym na dzieciach nie zależy. A zaraz pod matkami pijącymi coca-colę są te pijące kawę, jedzące sery pleśniowe i jeszcze te farbujące włosy i malujące paznokcie i … zgrozo chodzące w szpilkach.
Także usiądźcie wygodnie, dzisiaj obalamy TOP 7 zakazów. Do postu natchnęła mnie czytelniczka, która pod zdjęciem mojego syna nawiązała (na szczęście ironicznie i żartobliwie …) do moich paznokci, które kosmetyczka co 3 tygodnie pokrywa hybrydą.
Drodzy rodzice, nie pozwalajcie swoim pociechom głaskać obcych psów!
Od blisko trzech tygodni jesteśmy posiadaczami szczeniaka. Labradora. Pies, nie ma co tu kryć wywołuje spore zainteresowanie, tym bardziej, że jest towarzyski. Generalnie jest tak, że robi za żywą maskotkę, zwłaszcza wśród dzieci, które bez żadnych hamulców podbiegają do niego uradowane. Jest tylko jedno „ale” – drodzy rodzice, nie pozwalajcie swoim pociechom głaskać obcych psów! Nawet szczeniąt! BEZ ZGODY WŁAŚCICIELA!
Dziesiąty grosz dla Jadzi, niech se Jadzia wsadzi.
Z teoretycznego punktu widzenia interesuje mnie to tyle co zeszłoroczny śnieg. Nie kwalifikujemy się, a w kwietniu nie poznamy smaku kolejek o długości muru chińskiego. Ale skoro już opadły emocje związane z ustawa 500+, dzisiaj ja wsadzę swoje trzy grosze, jako rodzic jedynaka, podatnik i życiowy przeciwnik socjalu.