Nigdy nie byłam wielką fanką suplementów, bo wychodziłam z założenia, że wszelkie witaminy można dostarczać organizmowi poprzez zbilansowaną dietę. Jedyny moment w którym faktycznie wspomagałam organizm to czas ciąży. Przyszedł jednak moment, w którym przechorowałam covid-19, który (jak zapewne pamiętacie) mocno mnie przeczołgał, czego konsekwencje ciągnęły się za mną aż dwa miesiące. Byłam osłabiona, wkurzona brakiem kontroli nad własnym ciałem, a do tego sypałam się na twarzy, bo miałam tak przesuszoną skórę jak chyba nigdy w życiu. Już nie wspomnę o paznokciach, które są w stanie klęski…
Po co nam kolagen w organizmie? Moja recenzja Collagen Gold od Prima Zdrowie.
