Tupot wielkich stóp – buty dla starszaków Feelmax

Ma 9 lat i rośnie jak na drożdżach zaraz mnie przerośnie, ale jest coś jeszcze – mamy powoli zbliżony rozmiar buta. Widać to po tym, że czasem mylimy skarpetki, dlatego zamiast neutralnych – szarych, czarnych – zaczęłam sobie kupować skarpetki w serduszka, albo różowe jak ogon jednorożca. W tym domu jest tylko jedna baba, więc sami rozumiecie – nikt oprócz mnie nie nosi skarpetek w serduszka. Kiedy był mały, rozmiar bucika wyciskał łzy swoją maleńką wielkością, a dzisiaj kupując buty nie tylko przeraża mnie rozmiar, uciekający czas, ale też w podobny sposób co kiedyś je dobieram, choć mamy jakieś 15 rozmiarów więcej niż na początku!

STOPA 9 LATKA. CO MUSISZ WIEDZIEĆ?

Chciałam Wam w tym tekście przemycić taką dość ciekawą moim zdaniem informację. Stopa jest w pełni ukształtowana dopiero w wieku 18 lat, ale u 8 latka stopa jest już dobrze ukształtowana, natomiast kolejne 10 lat zajmie wytworzenie połączeń między kością paliczków a śródstopiem. Zarówno u tak dużego dziecka jak i tego najmniejszego, który swoje pierwsze kroki stawia przy meblach obowiązuje ta sama zasada: chodzenie często na boso.

Kolejna ciekawostka – eksperci medyczni na całym świecie są zgodni, że chodzenie na boso to po prostu najlepsze rozwiązanie dla zdrowego rozwoju stóp i  dla ogólnego stanu zdrowia. W krajach, w których chodzenie na boso jest na porządku dziennym, dużo rzadziej obserwuje się problemy z kolanami, stawami biodrowymi czy kręgosłupem.

Znacie jednak zapewne wszyscy dość negatywny stosunek do chodzenia na boso przez starsze pokolenie prawda? Nie wiem czy w innych domach również jest taki standard: „załóż kapcie!”, ale w naszym przypadku jest to właściwie na porządku dziennym. Część już się przyzwyczaiła, że my butów nie nosimy w domu i nasze dzieci też nie, ale inni ciągle próbują nas przekonać, że jest „za zimno”. W tym temacie robiliśmy też swojego czasu dość sporą rewolucje w przypadku Staszka, którego w domu rzadko mogliście zobaczyć w skarpetkach,co powodowało wiele, ciągnących się niekiedy dniami dyskusji. Efekt jednak był taki, że często te dyskusje choć niekiedy zaostrzone, dawały bardzo fajną, merytoryczną rozmowę. Nawet wtedy, kiedy Staszek chodził na boso po szpitalnej posadzce. Wtedy dyskusja była ostra jak papryczka chilli.

Ja sama zdradzę Wam, że Jasiek absolutnie jako maluszek nie chodził na boso. W naszym poprzednim mieszkaniu nie było tak ciepło, a poza tym to było dziecko bardzo chorujące, a więc każdy katar, który u Staszka jest tylko katarem, u Jaśka mógł prowadzić do zapalenia płuc/oskrzeli. Zajęło nam kilka lat, aby dojrzeć do tego, że bosa stopa jest najlepsza. Obecnie Jasiek nawet do kolegi piętro niżej leci bez butów, albo w skarpetkach. Jedyne co w naszym domu można uznać za „kapcie domowe” to klapki na basen …

Dlatego pozwalajcie stopie być boso! Swojej też. 🙂

 

FEELMAX, BUTY DLA TWOJEGO DZIECKA.

“Chodziliśmy na boso przez cztery miliony lat, a potem przez kilka stuleci w tym dziwnym wynalazku zwanym ‘butami’. Teraz wracamy do korzeni i do doskonałego projektu matki natury”. Ten cytat określa misję marki FeelMax.

Początkowo firma produkowała skarpetki pięciopalczaste i to od roku 1993. Sama pamiętam szał na takie pięciopalcowe skarpetki, obowiązkowo w kolorowe paski. Pierwsze obuwie jednak zostały stworzone dopiero w 2005 roku i były dedykowane głównie dla sportowców. Jednakże wychodząc na przeciw kolejnym konsumentom, tym razem tych mniejszych, we współpracy z lekarzami, naukowcami i sportowcami z różnych dziedzin, doskonalono obuwie i utworzono je z myślą o dzieciach.

Feelmaxy są:

  • Lekkie i oddychające,
  • Szerokie w palcach, by stopa mogła swobodnie pracować,
  • Elastyczne i zapewniające dobrą przyczepność,
  • Trwałe – podeszwa wyprodukowana we współpracy z Cotinental (producentem opon),
  • Łatwe zakładanie i dostosowanie do stopy dzięki zapięciu na rzepy,
  • W 99% wegańskie (poza klejem, z uwagi na trwałość).

Według mojego 9 latka z kolei hiper wygodne. Ze względu na podeszwę i lekkość świetnie sprawdzają się zarówno na deskorolce jak i na placach zabaw. Na deskorolkę zawsze zakłada pełne buty ze względu na bezpieczeństwo, więc w ostatnim czasie zawsze zakłada Feelmaxy, bo uważa, że są wygodniejsze. Bardzo fajnie współpracują ze stopą. Do tego są niebieskie, pewnie kolor tutaj ma najmniejsze znaczenie, ale to ulubiony kolor Jaśka, więc to dodatkowy punkt dla butów.

Biorąc pod uwagę fakt, że od 8 lat kupuję dziecięce buciki, najbardziej zależy mi na tym by but był jak najbardziej elastyczny. Pozwala to na naprawdę dobre koordynowanie ruchów również i przede wszystkim na placach zabaw, gdzie dziecko wspina się np. po wysokich drabinkach. Takie elastyczne buty pozwalają stopie lepiej pracować, a w efekcie złapać lepszą równowagę. Dodatkowo – skoro muszę wydać na buty zawsze co sezon te 200-300 zł bardzo mocno zwracam uwagę na sprawdzone firmy, dobre wykonanie i trwałość, aby za dwa tygodnie nie reklamować, czy też nie wyrzucać do kosza.

 

 

Obawiałam się ich trochę ze względu na fakt, że Jasiek ma bardzo wąską stopę (czasem trudno mu dopasować obuwie), ale dostosowały się i do takiej stopy, a dodatkowo mają rzep regulujący.

Dostępne są od rozmiaru 22 do 34.

Możecie je kupić i zamówić TU.

 

BOSA STÓPKA. SKLEP Z MISJĄ.

Zaczęło się od małego Karola, którego mama zdała sobie sprawę jak ważne w życiu dziecka są dobre buty. Tak narodził się pomysł na sklep, w którym możecie kupić buty marek, które spełniają wszystkie odpowiednie kryteria „dobrego buta”. Oprócz obuwia Feelmax, znajdziecie tam także firmę Bobux (która jest gwoli ścisłości naszą ulubioną firmą obuwia, jeżeli chodzi o Staszka), a także Ekotuptusie, Attipas czy Tikki. Wszystkie te buty charakteryzuje jedno: są elastyczne, wykonane z lekkich i oddychających materiałów, idealnie dopasowujące się do stopy dziecka.

Na stronie sklepu znajdziecie też ciekawe lektury na temat zdrowych stóp, budowy i rozwoju stopy, czy wpływu obuwia na stopy. To co zawsze spędza sen z powiek każdego rodzice jest również szeroko opisane: „Jakie powinny być buty dziecięce. A wszystko z podaniem źródeł naukowych, z jakich twórcy sklepu korzystali, by stworzyć dla nas nie tylko sklep internetowy, ale także bazę cennych informacji.

__

Jeżeli więc szukacie fajnych, ciekawych butów dla dziecka, które lubi wspinaczki na placach zabaw, sport i cztery kółka deskorolki, Feelmax spiszą się rewelacyjnie! Bardzo fajne na spacery po lasach. Sklep Bosa Stópka stoi przed Wami otworem, zwłaszcza jeżeli jeszcze nie wiecie jak odpowiednio dopasować obuwie!

___

Wpis powstał przy współpracy z www.bosastopka.pl

 

 

 

 

 

2 komentarze

  1. Właśnie przyszlo zamówienie.wygladaja na wygodne

  2. W zeszłym roku córka (2 latka) uwielbiała feelmaxy do tego stopnia, że tej wiosny wmawiała nam, że dalej pasują!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.